Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj pokażę Wam jak oczyszczam swoje pędzelki.
Zacznę od tego ,że próbowałam wielu produktów:szamapony, płyny, mydła antybakteryjne w kostce po których pędzle były jak szczota więc ich nie polecam. Fajnym produktem jednak okazało się mydło antybakteryjne w płynie z wygodną pompeczką.
A więc przechodzimy do instruktarzu:
- Na początku moczę pędzelek w ciepłej wodzie.
- Następnie wyciskam jedną pompeczkę mydła na otwartą dłoń.
- Trzecim krokiem jest oczyszczenie pędzelka z zanieczyszczeń... Dociskamy go do dłoni z mydłem i wcieramy go okrężnymi ruchami.
- Dokładnie płuczemy pędzelek.
- Gotowe.
Kiedy używamy produktów antybakteryjnych mamy pewność ,że nasze pędzle są naprawdę dobrze oczyszczone. Na innych blogach czytałam ,że dziewczyny też je piorą w odżywkach do włosów. Moim zdaniem to tylko nadaje pędzelkom miękkość a tak naprawdę nie ma tu mowy o żadnym oczyszczeniu.
Fajne są też płyny do szybkiego oczyszczenia którymi możemy czyścić pędzelki podczas pracy. Kiedy mamy kilka klientek pod rząd i np. chcemy użyć tych samych pędzli taki płyn świetnie się sprawdzi. Poprostu nawilżamy szmatkę tym płynem bądź płatek kosmetyczny i takimi samymi ruchami jak przy praniu pozbywamy się zanieczyszczeń. Fajne jest to że ten płyn wysycha w kilka sekund i pędzelek jest już gotowy do pracy:). Jednak mimo to pamiętajcie o systematycznym praniu:).
Jak najlepiej suszyć?
Pamiętajcie aby pędzelek zachował swój naturalny kształt i nie odcisnął nam się od podłoża... Kiedy je wypierzecie kładźcie je zawsze na krawędzi czy komody czy też grzejnika. Gdzie Wam po prostu wygodniej. Ważne żeby główka pędzelka wystawała po za krawędź i nie dotykała żadnego blatu jak to jest pokazane wyżej na zdjęciu. Wtedy zachowa swój kształt i będzie nam się takim nieodkształconym pędzelkiem na pewno łatwiej pracowało.
A Wy macie jakieś fajne sposoby na oczyszczanie pędzli?
O, tematyka jak u mnie wczoraj;) Po mydle antybakteryjnym Protex w kostce, pędzelki też są mięciutkie:)
OdpowiedzUsuńfajny post:) zawsze masz śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńJa pędzle myję żelami do mycia twarzy. Skoro potrafią oczyścić twarz to dadzą radę z pędzlami. Ostatnio rozpieszczam je Cethapilem
OdpowiedzUsuńJa swojego czasu też prałam je w żelach do twarzy:)
Usuńja myję w płynie do kąpieli dla dzieci nie kupiłam jeszcze nic antybakteryjnego do mycia ale trochę je przeczyściłam żelem antybakteryjnym do rąk mam nadzieje że to chociaż zabiło bakterie ;)
OdpowiedzUsuńPędzle myje się w zwykłym szarym mydle... każda osoba, która zabiera się za profesjonalny makijaż powinna o tym wiedzieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Jeżeli jesteś taka profesjonalna to powinnaś wiedzieć ze pedzli syntetycznych nie można myć właśnie w takowym mydle...czasami wyjątkiem jest włosie naturalne. Jednak jeżeli chcesz komuś powiekę szorowac ''szorstką szczotą'' to prosze bardzo...myj w szarym mydle ktore juz kiedys przerabiałam i dobrze tego nie wspominam.
UsuńProfesjonaliści wcale nie korzystaja z szarego mydła:P
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=NjzduKE4xOk&list=UU7shd07sxXvOR37Kl339raQ
Póki co mam szampon przeznaczony do tego z FMu, ale jak skończę pewnie popróbuję nowych metod. (:
OdpowiedzUsuńglamdiva.pl
Świetny post, treściwy i przydatny :) właśnie ostatnio sobie zepsułam pędzel i w zasadzie z własnej głupoty, zainwestuje w mydełko i nie zepsuje ani jednego więcej :)
OdpowiedzUsuńJa piorę je mydłem w kostce :) fajny sposób, który pokazywała KatOsu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia