Obserwatorzy

poniedziałek, 1 lipca 2013

Mój sosób na pranie pędzli

Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj pokażę Wam jak oczyszczam swoje pędzelki.
Zacznę od tego ,że próbowałam wielu produktów:szamapony, płyny, mydła antybakteryjne w kostce po których pędzle były jak szczota więc ich nie polecam. Fajnym produktem jednak okazało się mydło antybakteryjne w płynie z wygodną pompeczką. 

A więc przechodzimy do instruktarzu:


  1. Na początku moczę pędzelek w ciepłej wodzie.
  2. Następnie wyciskam jedną pompeczkę mydła na otwartą dłoń.
  3. Trzecim krokiem jest oczyszczenie pędzelka z zanieczyszczeń... Dociskamy go do dłoni z mydłem i wcieramy go okrężnymi ruchami.
  4. Dokładnie płuczemy pędzelek.
  5. Gotowe.

Kiedy używamy produktów antybakteryjnych mamy pewność ,że nasze pędzle są naprawdę dobrze oczyszczone. Na innych blogach czytałam ,że dziewczyny też je piorą w odżywkach do włosów. Moim zdaniem to tylko nadaje pędzelkom miękkość a tak naprawdę nie ma tu mowy o żadnym oczyszczeniu.

Fajne są też płyny do szybkiego oczyszczenia którymi możemy czyścić pędzelki podczas pracy. Kiedy mamy kilka klientek pod rząd i np. chcemy użyć tych samych pędzli taki płyn świetnie się sprawdzi. Poprostu nawilżamy szmatkę  tym płynem bądź płatek kosmetyczny i takimi samymi ruchami jak przy praniu pozbywamy się zanieczyszczeń. Fajne jest to że ten płyn wysycha w kilka sekund i pędzelek jest już gotowy do pracy:). Jednak mimo to pamiętajcie o systematycznym praniu:).

Jak najlepiej suszyć?

Pamiętajcie aby pędzelek zachował swój naturalny kształt i nie odcisnął nam się od podłoża... Kiedy je wypierzecie kładźcie je zawsze na krawędzi czy komody czy też grzejnika. Gdzie Wam po prostu wygodniej. Ważne żeby główka pędzelka wystawała po za krawędź i nie dotykała żadnego blatu jak to jest pokazane wyżej na zdjęciu. Wtedy zachowa swój kształt i będzie nam się takim nieodkształconym pędzelkiem na pewno łatwiej pracowało.

A Wy macie jakieś fajne sposoby na oczyszczanie pędzli?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...