Obserwatorzy

poniedziałek, 15 lipca 2013

Krem intensywnie regenerujący - EVELINE

Cześć...Dzisiaj przychodzę z kolejnym produktem od Eveline. A jest to krem intensywnie regenerujący. Czy taki jest?

Intensywna kuracja regenerująca dla skóry suchej, bardzo suchej i wrażliwej, wymagającej ekstremalnego nawilżenia i odbudowy. Innowacyjna formuła bioHyaluron Plus Complex dzięki połączeniu kwasu hialuronowego i urea maksymalnie nawilża, wygładza i chroni naskórek przed wysuszeniem. Oliwa z oliwek wzmacnia naturalną barierę hydrolipidową, głęboko odżywia i regeneruje skórę. Proteiny soi i ekstrakt z jedwabiu ujędrniają i uelastyczniają naskórek. D - pantenol i alantoina zmiękczają oraz pobudzają regenerację komórek. Witamina E zwana `witaminą młodości`, neutralizuje wolne rodniki i opóźnia procesy starzenia się skóry. 
 Moja opinia:
Jak już wiecie moja cera ma tendencję do przetłuszczania się za to od dziecka choruje na atopowe zapalenie skóry.Cerę mam tłustą za to ciało bardzo potrzebujące nawilżenia. Na szczęście u mnie te gorsze dni pojawiają się już tylko okresowo. Nie mniej jednak muszę bardzo dbać o to aby systematycznie nawilżać czy też je olejować. Producent obiecuje głębokie nawilżenie ,odżywienie i regeneracje. Pierwsze jednak co mi się spodobało to bardzo przyjemny zapach coś mi przypominający jednak do dziś nie mogę tego rozszyfrować. Jednak z podobnym zapachem kiedyś miałam do czynienia napewno. A więc przejdźmy do nawilżenia. Krem sam w sobie jest fajny ,skóra po nim jest mięciutka i faktycznie nawilżona. Jednak nie zauważyłam aby tą skórę regenerował czy też żeby sam w sobie był jakiś nadzwyczajny. Mogłabym go porównać do innych balsamów które używam. 
Krem ma fajną gęstą konsystencję,szybko się wchłania i pozostawia na skórze aksamitny przyjemny film. Bardzo go lubię. Jednak to jest produkt do ciała a nie np do twarzy i uważam że wszystkie spełniają podobne funkcje i jaki by nie był to zawsze w jakiś sposób skórze dostarczy tą porcje nawilżenia. Chyba o każdym produkcie do ciała mogłabym napisać podobny post;). W każdym razie minusów nie mam i z przyjemnością go zużyję do końca:)

A wy już go macie?:)

5 komentarzy:

  1. mam podobną opinię na temat tego kremu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie używałam nic z pielegnacji eveline

    OdpowiedzUsuń
  3. ja go właśnie kupiłam :) troszkę mi na początku nie pasowało, że jest nieco tłusty, ale dobrze się wchłania więc mu to wybaczam :) a zapach faktycznie bardzo przyjemny - mnie się wydaje, że jest podobny do kremu z Garniera z syropem klonowym

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmm... jakos z Eveline chyba nie miałam nic do pielęgnacji ciała (oprócz balsamów ujędrniających z serii 3D czy 4D). Wygląda ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy oddany komentarz. Dajecie mi wiele motywacji:)
Odwiedzam każdego kto zostawia po sobie ślad:) Jeżeli spodoba mi się u Ciebie to na pewno zostanę na dłużej:).

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...